Dawniej wszystko było lepsze i piękniejsze
Tak, że dzisiaj trochę szkoda nam zachodu,
Dawniej łatwiej było ludziom pisać wiersze,
Dziś poeci już powychodzili z mody.
 

Dawniej słońce — dałbym uciąć sobie rękę —
Jakoś jaśniej i goręcej nam świeciło
I beztroskie myśli człowiek miewał częściej,
Więcej czasu i ochoty miał na miłość.
 

Dzisiaj już nam się zapomnieć nie wypada,
Łyk powietrza wnet przyprawia nas o mdłości,
Już nie chcemy świata wokół nas naprawiać,
Rewolucję — ewolucji sen zastąpił.
 

Dzisiaj myślę sobie kiedy spojrzę w przeszłość,
Że na wszystko bez wyjątku stać mnie było.
Wiatr we włosach i rumieńce, i bezsenność,
A marzenia gotowały mi krew w żyłach...
 

Dzisiaj szybkość nie pozwala na natchnienie,
Choć namiętność na dnie duszy gdzieś tam rwie się
I do jutra odkładamy sens istnienia,
I brakuje nam już czasu dziś na życie...
 

Dawniej wszystko było lepsze i piękniejsze
Tak, że dzisiaj trochę szkoda nam zachodu,
Dawniej łatwiej było ludziom pisać wiersze,
Dziś poeci już powychodzili z mody.